W momencie kiedy kończę ten post, dzięki B. znika ostatni kawałek tortu. W sumie i tak długo wytrzymał :) Tort jest pyszny, słodki, z kremami o smaku mlecznej i białej czekolady, do tego pokryty nadziewanymi rurkami i ciasteczkami w czekoladzie. Może mało ekonomiczno-studencki, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić, tym bardziej, że wychodzi całkiem duży i spokojnie wystarcza na kilka porcji dla pięciu osób, powinien w zupełności zadowolić czekoladowych maniaków (sama potwierdzam!).
Składniki na biszkopt:
- 6 jajek (osobno białka i żółtka)
- 3/4 szklanki cukru
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1/2 szklanki ponczu do nasączenia (zielona herbata/ kawa)
Ostudzony biszkopt kroimy na trzy (w miarę) równe blaty i nasączamy np. zieloną herbatą z sokiem z cytryny, mocną kawą lub kawą z likierem.
Pozostałe składniki:
- 1,5 opakowania rurek nadziewanych
- 3/4 opakowania ciasteczek w czekoladzie (np. Rido)
- 1 czekolada mleczna
- 1 czekolada biała
- 2 serki mascarpone
- śmietana kremówka - 2x330 ml
- 3 łyżki cukru pudru ( po jednej do każdej warstwy)
2. Krem biała czekolada - postępujemy identycznie jak w przypadku poprzedniego kremu, wykładamy go na biszkopt, przykrywamy kolejnym blatem, nasączamy.
3. Warstwa śmietankowa - śmietanę kremówkę (330ml) ubijamy z łyżką cukru pudru, następnie po łyżce dodajemy cały serek mascarpone. Ten krem wykładamy i rozsmarowujemy równo na brzegach i wierzchu ciasta. Na brzegach nie musi to być gruba warstwa, jedynie taka, aby udało się nam "przykleić" rurki :)
4. Rurki kroimy na pół i obkładamy nimi brzegi tortu na około, ciasteczka układamy na wierzchu, jedno obok drugiego. Wstawiamy do lodówki.
Oczywiście, można jak najbardziej jednego dnia upiec biszkopt, następnego przełożyć kremami, a dopiero przed podaniem udekorować kremem, rurkami i ciasteczkami.
Smacznego!
Starałam się opisać przepis i kolejność wykonywania w miarę jasno, jednak jak przy większości ciast warstwowych stanowi to nie lada wyzwania, gdyby więc coś było niejasne, zachęcam do pytania i komentowania :)
Bardzo efektowny a smaczny bez wątpienia .....
OdpowiedzUsuńPyszności...
Czy rurki nie namiękają i nie tracą chrupkość, jeśli tort przygotuje się kilka godz. przed podaniem?
OdpowiedzUsuńZ tego co pamiętam, w moim torcie dopiero pod koniec drugiego dnia rurki odrobinę namiękły od strony kremu, ale mimo to był pyszny :)
UsuńDziękuję za odpowiedź, uspokoiłaś mnie ;) Planuję obłożyć rurkami tort urodzinowy dla koleżanki, ale najpierw idziemy na kręgle, a dopiero później konsumpcja, więc bałam się, że te kilka godz. spowoduje, że rurki namiękną i tort będzie wyglądał nieapetycznie.
UsuńPozdrawiam ;)