Mam nadzieję, że nie rozpoczynacie dzisiaj diety mimo wszystkich sprzyjających czynników - nowy miesiąc, nowy tydzień, no i do tego jeszcze początek adwentu i dacie się namówić na ten fantastyczny tort? Co prawda, ja sama poddając się wszelkim internetowym sugestiom (przypominającym o magicznych dietach i nadchodzącym Sylwestrze) już rano wskoczyłam na wagę, żeby sprawdzić jakie spustoszenie zasiał ten andrzejkowy weekend, ale wciąż twierdzę, że wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem. A żeby uniknąć wyrzutów sumienia, zawsze większy kawałek można oddać współlokatorowi ;P
W momencie kiedy kończę ten post, dzięki B. znika ostatni kawałek tortu. W sumie i tak długo wytrzymał :) Tort jest pyszny, słodki, z kremami o smaku mlecznej i białej czekolady, do tego pokryty nadziewanymi rurkami i ciasteczkami w czekoladzie. Może mało ekonomiczno-studencki, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić, tym bardziej, że wychodzi całkiem duży i spokojnie wystarcza na kilka porcji dla pięciu osób, powinien w zupełności zadowolić czekoladowych maniaków (sama potwierdzam!).
Składniki na biszkopt:
- 6 jajek (osobno białka i żółtka)
- 3/4 szklanki cukru
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1/2 szklanki ponczu do nasączenia (zielona herbata/ kawa)
Najpierw ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę, następnie dosypujemy po łyżce cukru wciąż ubijając, aż piana stanie się błyszcząca. Dalej miksując dodajemy po jednym żółtku. Dosypujemy mąkę i delikatnie mieszamy łyżką. Wylewamy do tortownicy i pieczemy ok. 30 min (do suchego patyczka) w temp. 170C.
Ostudzony biszkopt kroimy na trzy (w miarę) równe blaty i nasączamy np. zieloną herbatą z sokiem z cytryny, mocną kawą lub kawą z likierem.
Pozostałe składniki:
- 1,5 opakowania rurek nadziewanych
- 3/4 opakowania ciasteczek w czekoladzie (np. Rido)
- 1 czekolada mleczna
- 1 czekolada biała
- 2 serki mascarpone
- śmietana kremówka - 2x330 ml
- 3 łyżki cukru pudru ( po jednej do każdej warstwy)
1. Krem mleczna czekolada - czekoladę topimy w kąpieli wodnej i odstawiamy do przestudzenia. Śmietanę kremówkę (1/2 opakowania) ubijamy z 1 łyżką cukru pudru, następnie dodajemy po 1 łyżce serek mascarpone (1/2 opakowania). Gdy czekolada jest przestudzona powoli wlewamy ją do kremu, jednocześnie miksując. Gotowy krem przekładamy na pierwszy nasączony blat biszkoptowy, przykrywamy go kolejnym blatem (też nasączamy ok 1/3 ponczu).
2. Krem biała czekolada - postępujemy identycznie jak w przypadku poprzedniego kremu, wykładamy go na biszkopt, przykrywamy kolejnym blatem, nasączamy.
3. Warstwa śmietankowa - śmietanę kremówkę (330ml) ubijamy z łyżką cukru pudru, następnie po łyżce dodajemy cały serek mascarpone. Ten krem wykładamy i rozsmarowujemy równo na brzegach i wierzchu ciasta. Na brzegach nie musi to być gruba warstwa, jedynie taka, aby udało się nam "przykleić" rurki :)
4. Rurki kroimy na pół i obkładamy nimi brzegi tortu na około, ciasteczka układamy na wierzchu, jedno obok drugiego. Wstawiamy do lodówki.
Oczywiście, można jak najbardziej jednego dnia upiec biszkopt, następnego przełożyć kremami, a dopiero przed podaniem udekorować kremem, rurkami i ciasteczkami.
Smacznego!
Starałam się opisać przepis i kolejność wykonywania w miarę jasno,
jednak jak przy większości ciast warstwowych stanowi to nie lada
wyzwania, gdyby więc coś było niejasne, zachęcam do pytania i komentowania :)