Obiecany, spóźniony tort urodzinowy dla Taty. Albo naprawdę wszystkim bardzo smakował, albo bardzo dobrze udawali :) O. poleca, na opinię B. jeszcze muszę chwilę poczekać. Z wakacji w Borach Tucholskich przywiozłam uzbierane jagody, więc wykorzystałam je w tym przepisie, ale możecie śmiało użyć innych sezonowych owoców :)
Składniki - ciasto:
- 280g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 280g miękkiego masła
- 180g cukru
- 5 jajek
- 2,5 łyżki kawy rozpuszczalnej
- 300g śmietany kremówki
- 160g gorzkiej czekolady stopionej w kąpieli wodnej
- 500g śmietany kremówki
- 3 łyżki cukru pudru
- 150g serka mascarpone
jagody- ok. 1,5 szklanki
wiórki czekoladowe/ drobno pokrojona czekolada mleczna~60-80g
0,5 szklanki kawy (można dodać trochę likieru) do nasączania
Najpierw przygotowujemy krem czekoladowy - to dość ważne, bo musi się porządnie schłodzić (kilka godzin) zanim będziemy go ubijać. Podgrzewamy kremówkę i wrzucamy to niej pokruszoną gorzką czekoladę, mieszamy do roztopienia. Schładzamy, wstawiamy do lodówki.
Teraz czas na ciasto. Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy kolejno jajka i miksujemy, następnie dodajemy sypkie składniki i mieszamy do uzyskania gładkiej masy. Przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (średnica~23cm) i pieczemy w temp. 170C ok. 40minut - do suchego patyczka. Przestudzone ciasto przekrajamy na 3 blaty podobnej grubości.
W tortownicy układamy pierwszy blat ciasta, nasączamy go 1/3 kawy. Schłodzony krem czekoladowy miksujemy do uzyskania jaśniejszego kremu, dość gęstego. Wykładamy go na ciasto i posypujemy równomiernie ok. 1/3 jagód. przykrywamy go drugim blatem ciasta, nasączamy je. Pozostałą kremówkę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem, dodajemy mascarpone i miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Ok. połowę powstałego kremu wykładamy na ciasto, znowu posypujemy 1/3 jagód i przykrywamy kolejnym kawałkiem ciasta. Nasączamy. Zdejmujemy obręcz tortownicy, pozostałą masę wykładamy na ciasto i równomiernie rozprowadzamy na górze i brzegach. Dekorujemy pozostałym jagodami i mleczną czekoladą. Przed podaniem najlepiej, żeby tort spędził choć kilka godzin w lodówce :)
Smacznego!
Przepyszny torcik. Mniam ...
OdpowiedzUsuń